piątek, 29 czerwca 2012
wakacje
Stało się.
Pierwszy rok w szkole zakończony. Na dodatek wielkim sukcesem, a ja, przy okazji czytania oceny opisowej, dowiaduję się wielu cennych i wartościowych informacji o naszym Najstarszym Niesfornym Aniołku. Sprytnie się z nimi ukrywa, co tylko potwierdza, że określenie Niesforny w każdym momencie można wykreślić ;)
Jestem z niego dumna.
Więc uczciliśmy ten sukces - otrzymanie promocji do klasy drugiej - pysznymi lodami i kilkoma brakującymi kartami piłkarzy do kolekcji Euro 2012. A po południu trening i po nim piknik dla całych rodzin młodych zawodników, fanów piłki nożnej. I młodsze Niesforki też zadowolone i uradowane.
Dobrze, że się wakacje zaczęły, bo spać chodzimy coraz później ;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz