Przeczytałam bardzo ciekawe i poruszające wpisy: brudne szyby oraz wróbel. I stwierdzam, że w ostatnim czasie również miałam chwile przemyśleń nad szybami i ptaszkami.
Jednakże nie były to refleksje tak głębokie, a raczej nadawałyby się do tragi-komicznego wpisu pt. trup się ściele gęsto. Chociaż pojawiły się przy tym trzy ciekawe podsumowania.
A było to tak...
Pewnego słonecznego dnia wychodzimy na spacer. Na szczęście dwa Młodsze Niesforne Aniołki były czymś bardzo przejęte i pobiegły szybko za dom, a ja oczywiście za nimi, gdy mój mąż znajduje przed schodami martwą sikorkę. Rozejrzał się dookoła, spojrzał również w górę i w dostrzegł wystające skrzydło jakiegoś ptaka z rynny tuż pod oknem naszej sypialni. Początkowo myślał, że to gołąb, gdy go wydostał z rynny okazało się to jastrząb. Poza tym stwierdził, że są ślady krwi i zderzenia na oknie w sypialni. Po przeanalizowaniu wszystkiego najprawdopodobniej rzecz się miała następująco: sikoreczka uciekała przed głodnym jastrzębiem. Ten już ją musiał dopaść, ale z dużym impetem uderzył o nasze okno. Pewnie kark przetrącił. Spadł do rynny. Ucisk, na trzymaną w szponach sikoreczkę, musiał zluzować, a ta spadła przed nasze schody. Nikt nie wyszedł z tego cało.
Mąż włączył Najstarszego Niesfornego Aniołka w porządkowanie terenu i śladów. Niesforek uczynił to z wielkim przejęciem a mąż wykorzystał okazję do rozmów o życiu i bajkach.
Pierwsze podsumowanie poczynili właśnie razem przy pracy, że życie to nie bajka, w których często ptaszek wpada na drzewo, upadnie na ziemię, pojawią mu się gwiazdki nad głową, ułoży piórka i leci dalej.
Drugie było pokrzepiające dla mnie, jako gospodyni. Widocznie ostatnio tak dobrze umyłam okna i miałam tak czyste szyby, że ptak z bardzo dobrym wzrokiem myślał, że ma przed sobą nieograniczoną przestrzeń i może polować.
Trzecie wygłosił nasz przyjaciel Pablo, przy spotkaniu śledzikowym, uświadamiając wszystkich obecnych, dlaczego wyginęły wszytkie jastrzębie w okolicy. Ano, dlatego że w tym miejscu, gdzie stoi nasz dom, od tysięcy lat zawsze polowały jastrzębie, a teraz się o ten dom rozbijają.
I wszystkie trzy są pewnie prawdziwe.
Uśmiałam się do łez.
OdpowiedzUsuńmówiłam, że tragi-komedia?
OdpowiedzUsuńpodpowiadam wniosek czwarty:
OdpowiedzUsuńgdy zobaczysz martwego ptaka na schodach-popatrz jeszcze w górę
interpretacja czwartego wniosku dowolna
ja wybieram tę najbardziej optymistyczną