wtorek, 15 maja 2012

z czasem

Udało się.
Ta krótka wizyta we Wrocławiu wraz z Moim Drogim Mężem była mi niezwykle potrzebna. Tu wyraźnie widać, że trzeba się zmieniać. Spacerek po wrocławskim rynku, gdzie szum wody z fontanny, jak zwykle sporo ludzi, więc gwar i rozmowa z nowymi krasnalami (Ogorzałka i Popitka wcześniej nie znałam). Z jednej strony chciałoby się wracać do tego miejsca i zastać takim, jakie się ostatnio pozostawiło, ale tu ciągle się coś zmienia, a zmiany te są zaskakujące i cieszą mnie. Nie ma zastoju. Za każdą wizytą jest coś nowego i za każdym razem zostają naładowane moje tęskniące, za tym miastem, akumulatory.

Jestem tak entuzjastycznie nastawiona do tego miejsca, że nie przeszkadzają mi zakurzone kamienice. Przecież już kilka lat upłynęło od ich odświeżenia i pewnie będą szykować kolejne remonty.
Dostrzegam oblicze kryzysu w knajpkach kawiarniano-piwnych, gdzie, chociaż klientów nie ma zbyt wielu,  to jeden ekspres do kawy w kawiarni, która samą nazwą zachęca do wypicia kawy, nie wystarcza, aby obsłużyć kilkoro klientów w czasie krótszym niż 15 minut.

Nasza ulubiona knajpka też się zmienia. Meksykańska. Klimat tego miejsca też tworzą ludzie, a tam nie mają tam ostatnio szczęścia do kelnerek i kelnerów. Jednakże kucharz zawsze dobry. Można na niego liczyć. To mi wystarczy, aby młodą, nieopierzoną pannę, której brak cierpliwości do ludzi, znieść i życzyć jej wszystkiego dobrego.

W tejże, naszej ulubionej, knajpce, w toalecie (hihihi), znalazłam pewne zdanie:
"Ludzie nie dlatego przestają się bawić, że się starzeją, lecz starzeją się, bo się przestają bawić."   Mark Twain
Już nawet nie o tę zabawę chodzi, którą bardzo lubię i nawet świetnie się poczułam w zabawie w podchody z ośmiolatkami, ale o nastawienie. Ciężko mi samą siebie znieść, gdy zaczynam marudzić, zrzędzić i krytykować. Gdy się okopuję tylko w to, co znam i zamykam na to, co nowe. Gdy tylko oczekuję, a mało daję z siebie.

Z czasem lubię to miasto jeszcze bardziej, bo wiem, że gdyby nie te ciągłe zmiany, renowacje, innowacje, to szybko zrobiłby się z tego zaścianek.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz