Trzeba było pozostać przy pierwotnym postanowieniu, że nie będę tortów urodzinowych robić. I nie wiem, dlaczego postanowienia nie dotrzymałam.
Stało się!
Zdarzyło mi się!
Ubzdurało mi się!
Właśnie. Bo to kłopot wielki zamówić tort i prosić, i dopraszać się, żeby na pewno nie był z mlekiem, śmietaną i serkiem ;) A i tak nigdy pewności nie mam.
Nie tolerując białka mleka Mój DrOgi Maż bardzo często podziwia więc torty, bo te bardzo często śmietanowe, albo z dodatkiem mleka, nawet ich nie kosztując. No chyba że imprezę organizuje moja Mama. Wtedy wszyscy są zachwyceni.
Postanowiłam więc zakasać rękawy i zrobić mu przyjemność. Postanowiłam zrobić dla niego tort. Bez mleka, za to z dodatkiem alkoholu :) - dla smaczku oczywiście.
Znalazłam więc, przynajmniej tak mi się wydawało, prosty przepis na tort czekoladowy, nasączony alkoholem oczywiście. Pomijam fakt, że biszkopt mi nie wyrósł i nijak się go nie dało przekroić na trzy części i szybko więc piekłam drugi. Ale że w życiu tortu nie robiłam wcześniej, to skąd miałam wiedzieć, że wykonując kolejny krok: masło utrzeć z cukrem na parze, dodać żółtka i ucierać aż będzie białe i puszyste, wykonam raczej bardzo tłustą jajecznicę, a nie bazę do kremu czekoladowego :P
Następnym razem będę bardziej brała sobie do serca wszelkie postanowienia :)
Na szczęście masła ci w domu mieliśmy dostatek i znalazłam inny przepis na krem, którego resztka została wyjedzona palcami prosto z miski, co świadczyło o tym, że nie był jajecznicą.
A całość będziemy testować jutro, w niedzielę - w Dniu Urodzin Mojego DrOgiego Męża!
Wszelkiego dobra, MDM :*
No!
piersza
OdpowiedzUsuńide czytać|:))
tort pienkny
Usuńale pobiorem z niego tylko alkohol :PP
na Cię zafsze można liczyć :)
Usuńi najbardziej lubię w tortach to, co Ty :PPP
Ale tort wyszedł pierwsza klasa! A mężowi wszystkiego naj! :)
OdpowiedzUsuńDzięki w imieniu męża :)
UsuńA to, czy będzie pierwsza klasa, okaże się jutro :)))
Piękny tort Dosiu! Wygląda smakowicie. Ja biorę cały łącznie z alkoholem;PP
Usuńserdeczności dla Męża!!!
Wszystkiego najlepszego dla Męża!
OdpowiedzUsuńA krem udał się już za drugim razem - czyli super:)
Gratulacje dla MDM!!!!
OdpowiedzUsuńTort piękny.
ŚK robiła tydzień temu tort w ramach nieobchodzonych urodzin. Biszkopt wyszedł pierwsza klasa. Krem... za trzecim razem. Z konsultacjami przez telefon i mmsy, bo mnie obok nie było... Potem robili bezy z 20 białek....
Więc - każdemu może się zdarzyć...
tort bardzo piękny:) widać ten kawałek serca, który włożyłaś między krążki:) a życzenia najserdeczniejsze!
OdpowiedzUsuńTort wyglada imponujaco!!!! :-) - zycze Wam od serca , zeby rownie imponujaco smakowal :-D :-D - Wszystkiego najlepszego dla Meza :-))))) Swietujcie pieknie:-)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego dla Męża. Tort wygląda na bardzo, ale to bardzo smaczny :)
OdpowiedzUsuńkochana, jedziemy z tymi imprezami lep w lep. :P
OdpowiedzUsuńRazem przezylysmy kinder bal, a teraz przyjecie dla doroslych.
U nas tym razem na tapiecie torty lodowe. Lubie robic tprty lowowe, bo jest gwarancja, ze sie nie przypala. :P Dziewczyny beda same dekorowac.
Twoj jest piekny. Wszystkiego najlepszego dla mauzonka. :)
tort wygląda smakowicie. podejrzewam, że rozejdzie się w mgnieniu oka, więc chyba musimy obejść się smakiem.
OdpowiedzUsuńnajlepsze życzenia dla Męża.
w tym przepisie jakieś przekłamanie widzę, bo to najpierw się ubija żółtka z cukrem na parze, (zaczynając od zimnej wody),
OdpowiedzUsuńa dopiero potem ubite do białości żółtka (kogel mogel) i wystudzone, wkręca się w masło, dodając po troszkę do masła, żeby się nie zważyło
następnym razem uda się jeszcze bardziej koncertowo
tort zrobiony z wielką dozą miłości ... na pewno to się w smaku będzie czuło :)
OdpowiedzUsuńPrzekaż proszę Twojemu Drogiemu Mężowi najserdeczniejsze życzenia od nas wszystkich :****
niezłe zadanie, żeby tak wyszło bez podstawowych wydawałoby się produktów:)
OdpowiedzUsuńZdrówka i Szczęścia dla Drogiego Męża:*
Piekny tort i smakowity, powiekszylam zdjecie i slinka pociekla.
OdpowiedzUsuńDla DrOgiego Meza samych slodkich chwil jak ten tort!
:**
Miłego świętowania i smacznego tortu :)
OdpowiedzUsuńczy mogę coś nieśmiało zaproponować? otóż... w kuchni to ja niewiele umiem, ale... jajka na parze ubić, a potem masę z nich ukręcić (bez mleka i śmietany!) trochę umiem :)
OdpowiedzUsuńto może, jak kiedyś przyjadę.... pozwolisz?
same dobre, najlepsiejsze życzenia dla TDM :-)
i serdecznie uściski dla niego ode mnie :****
eNNko, zapraszam serdecznie na robienie tortu - niedługo kilka kolejnych rocznic i okoliczności :)))
UsuńWybaczcie, że znowu gremialnie, ale od niedzieli jestem w takim wirze, że trudno mi się pozbierać!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie Wam dziękuję, w imieniu MDM, za życzenia - sam sobie przeczytał ;PPP
a tort ku mojemu zaskoczeniu wyszedł naprawdę pyszny!