środa, 29 stycznia 2014

Wasze zdrowie!!!

Pisanie nie jest moją najmocniejszą stroną i właściwie dziwię się sobie czasami, dlaczego piszę  bloga. Ale przecież nie o to mi chodziło, aby pisać błyskotliwe felietony, ale o to, aby mieć przestrzeń gdzie pomimo pewnych odległości i braku czasu, można się też spotkać.

 Dziękuję Wam za te blogowe odwiedziny i spotkania.

Świętujcie dzisiaj ze mną dwa latka!
Tron przygotowany dla wszystkich ;)





Zdrowie Miłych Gości!

73 komentarze:

  1. ja z piciem jeszcze poczekam. przede mnom zebranie z rodzicami. ale potem...
    Twoje zdrowie, Siostro!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a ja już nie czekam :)
      wróciłam własnie z aerobiku i już wznoszę toast za Dosię i jej bloga

      Usuń
    2. Michalina - zostaw mi trochę tego czerwonego wina.

      Usuń
    3. Pijcie kiedy chcecie :)
      I nie martw się Rudziaszku - mam zapas :)

      Usuń
    4. dobry wieczór. przyszłam na obiecane wino.

      Usuń
    5. Twoje zdrowie, Ruda! ;P

      Usuń
    6. też przyszłam z nadzieją że zapasy się nie skończyły

      Usuń
  2. Dosia :**
    Ja chce z Tobą jeszcze ze sto lat!
    Jak ja lubię Cię czytać i strasznie tęsknie za Tobą i Twoim blogiem jak nie jest to mi dane...
    Zawsze jestem i pamiętam!
    Jak obiecałam dziś jeszcze mocniej przytulam do serca i jeszcze ściskam :*
    Dobrze, że Jesteś Dosieńko:* <3

    OdpowiedzUsuń
  3. poznaję tron :)
    wszystkiego naj :***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tron, mimo że wiekowy, to bardzo wygodny :)

      Zdrówko!

      Usuń
  4. Gratulacje dla Dostojniej Jubilatki! Coś ostatnio nam obrodziło rocznicami.
    To już dwa latka, powiadasz? Nieźle. Niedawno Emka świętowała rok.
    Doczekam się i ja niezadługo pół roczku. Ale to dopiero ostatniego marca.
    Póki co, żem nowicjuszkom:-))).
    Fajnie jest tak się spotkać i pogadać. Felietony, owszem, ale sporadycznie.
    W moim odczuciu brakuje tutaj jakiegoś ogólnego forum, na który można by ot, tak sobie rzucić jakąś myśl "z ostatniej chwili". Niekoniecznie błyskotliwą, ważne, by aktualną.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jubilatka serdecznie dziękuję Nowicjuszce :)
      Twoje zdrowie!

      O forum nigdy nie myślałam. Ale gdy się teraz nad tym zastanawiam, to wtedy bym chyba potrzebowała trochę więcej czasu na to. No bo jak tu rzucić myśl i nie mieć czasu na dyskusję?
      Ale jeszcze nad tym pomyślę.
      Dzięki.

      Usuń
  5. Zdrówko Dosiu!!!!
    Oby spotkań było jak najwięcej:))
    2 lata mówisz....hmmm :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, przez pierwszy rok byłam bardzo utajniona :P
      Zdrówko, Margo!

      Usuń
  6. kochaniutka\to ty juz weterankom jesteś widzę :)
    akurat uwazam, ze pięknie i zgrabnie piszesz i lubie poczytac:)
    Buziaki i sto lat dla bloga!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Weteranka - jak to brzmi!
      Dzieki Rybeńko!
      Twoje zdrowie!

      Usuń
  7. Miałam być pierwsza, ale syna przyszła! I tak chcę koronę :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koronę dużą czy małą? :P

      Twoje zdrowie, Ostra!

      Usuń
    2. Miałam taki tron, ale .. zmieniłam :) Zdrowie!

      Usuń
  8. Ale tu się impreza zrobiła!
    Ja tam b. lubię Cię czytać!
    Gratulacje!!!
    Cieszę się przeogromnie, że tu zawędrowałam... I odważyłam się odezwać... :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I ja się cieszę z naszego spotkania :)
      Dziękuję, Agajo! :)

      Usuń
  9. Twoje zdrówko, Dosiu:*

    Ja bardzo lubię to Twoje pisanie, bo bije od Ciebie prawdziwe ciepełko
    :***
    Pisz więc kolejne 100 lat! ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)))
      pięknie to napisałaś, Viki! Dziękuję!

      Twoje zdrowie! :)

      Usuń
  10. Zawędrowałam tu kiedyś i trafiłam na dłuugiego posta, zaczynał się ciekawie, więc powędrowałam wzrokiem dalej - pod koniec zataczałam się ze śmiechu stając się wierną czytelniczką. Dosiu, bardzo lubię Twoje poczucie humoru i cieszę się, że dzielisz się nim często tutaj właśnie. Wszystkiego dobrego!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ŻonoMena :)
      Cieszę się, że tu bywasz.
      Dziś toast i za Ciebie!

      Usuń
  11. Gratulacje Dosiu :)
    Miło tu gościć, oj miło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo lubię takich miłych Gości :)
      Twoje zdrowie!

      Usuń
  12. Twoje zdrowie Dosiu!

    100 lat! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Po intensywnej środzie wpadam na chwilę do wszystkich z zamiarem: przeczytać i biec dalej. Ale..... jak mogłabym się tutaj nie odezwać!!!
    Dosiu - dziękuję Panu Bogu za Ciebie i za Was :-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :DDD

      eNNko - cieszę się, że znalazłaś chwilkę na lampkę winka!
      Twoje zdrowie! ;)

      Usuń
  14. Taka okazja, a ja nie mogę pić... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hmmm
      ale ja mogę - więc Twoje zdrowie!
      I to podwójne, bo to Ty jesteś moją Idolką i inspiratorką!

      Usuń
    2. Dosia, weź nie przesadzaj :)
      Może uda się opić tego 22.02. hurtem z Przystanią, Piccolem jakiś chociaż. :)

      Usuń
  15. Odpowiedzi
    1. Jak miło Cię widzieć, Grypa! :)
      Dawno Cię nie było, ale cieszę się, że chociaż z okazji wpadłaś na chwileczkę ;)
      Twoje zdrowie!

      Usuń
  16. Dosieńko! Dobrze, że Jesteś!:)))
    I bądź!
    :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miśko, dobrze, że i Ty jesteś!
      Twoje zdrowie!

      Usuń
  17. Odpowiedzi
    1. coś tam pisała na Wymuszonym, że już lekko wstawiona.

      Usuń
    2. to ja dzis fprawdzie herbatom, ale nieustanne toasty za cie wzoszem:))

      Usuń
    3. a ja dziś wypróbowujem orzechówkem.

      Usuń
    4. mogą być i herbatom, ważne by były :)

      Rudziaszku, a orzechówka własnej roboty czy nabyta drogą kupna w sklepie?

      Usuń
    5. orzechówka w dużym sklepie kupiona. smakowo całkiem niezła, tylko coś głowa boleć zaczęła. może za mało?

      Usuń
    6. jeśli sklepowa to już za dużo :)

      Usuń
    7. pewnie słuszna diagnoza. chociaż tak dużo nie było.

      Usuń
  18. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  19. Dosiu, gratulacje! To my jesteśmy równolatki! Weny i czasu Ci życzę. :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy to znaczy, że my jesteśmy bliźniaczki?

      Ruda!!!
      słyszałaś? czytałaś?
      podwójne bliźniaczki, czyli trojaczki

      Gratuluję też Tobie, Anko Wrocławianko :)))!!!

      Twoje zdrówko!!!

      Usuń
    2. to chyba bardziej o rocznicem blogowom chodzi. chociaż z Aniom mogiem być i trojaczkiem. a nawet chętnie.
      Tfoje zdrufko, Aniu.

      Usuń
    3. ;)
      Więc Wasze zdrowie!

      Usuń
  20. To się załapałam na świętowanie w ostatnim rzucie - znaczy się wczoraj ;-)))
    Wytrwałości i radości z blogowania :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gość niczym niespodzianka!
      Twoje zdrówko, Ruda Damo!

      Usuń
  21. oj winko w tymże tronie niebezpiecznie mi się kojarzy... ale... zdrówko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :DDD
      niebezpiecznie?
      mnie fantastycznie!
      Zdrówko!

      Usuń
  22. zdóweczko kochana, ale chyba za mało kieliszków na tym stole :) no dobra nie pogardzę napić się prosto z butelki :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie no - brak kieliszka, to chyba nie problem :)))

      zdrówko!!! :*

      Usuń
  23. Dośka, a Ty ze mną napij się za 13 dni. Na roczek :)
    a dziś ja wznoszę toast za Dosipisanie !

    OdpowiedzUsuń
  24. A ja swoje blogwe urodziny przespalam, za to Tobie życze miliarda postów,:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w takim tempie, to mi to zajmie dwa miliardy lat ;)))

      Usuń
  25. Wiem ...bardzo spóźnione - ale wciąż serdeczne życzenia! Dużo pisania!
    Toast wnoszę moim ulubionym pyffkiem.. (niezdrowe - wiem!)
    Pisz! Czytam ;-)) Sto laaat!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na blogach nie ma nic spóźnionego!
      cieszę się z Twoich odwiedzin :)
      zdrówko

      Usuń
  26. A mogę w tych krzaczorach za tronem przycupnąć ;) Dosiu, ciekawy blog, miło tu i przytulnie, nie wpadam z obowiązku rewizytowego ale dlatego, że lubię. Gratuluję i wielu następnych rocznic życzę, byleby nie migały za szybko jedna za drugą, tylko nadchodziły statecznie i powoli.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proszę bardzo, czuj się tu jak u siebie :)
      i dziękuję za dobre słowo!
      Zdrówko!

      Usuń