środa, 18 lutego 2015

kwatera główna

Matką w bojach jestem, więc wybaczcie, że mnie tu nie ma, ale strategie muszę opracowywać na różnych polach. Niestety, różnie mi to wychodzi :)

Czy już Wam mówiłam, że bardzo zaskoczona jestem, jak różni są ludzie? I że do każdego jest inny klucz dostępu? I że muszę też innym pomóc znaleźć ten klucz do naszych Niesforków, bo inaczej idą noże, talerze, fochy i wąty - w różne strony.

No to dobrego dnia, tygodnia, miesiąca -  wracam do kwatery głównej.

7 komentarzy:

  1. Wodzu Naczelny, działaj owocnie!
    Wszelkiej niezbędnej rozwagi i odwagi życzę :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Niech wszystkie klucze się odnajdą, a może i wytrychy!
    :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja zauważyłam że mam w kieszeni coraz więcej kluczy
    choć kształtem coraz bardziej do siebie podobne
    pierwszy ząbek to cierpliwość

    OdpowiedzUsuń
  4. każdy ma swoją kwaterę główną ..... :)
    pozdrawiam z mojej i moce ślę! ;)))))))

    OdpowiedzUsuń
  5. Skąd ja to znam?
    Pozdrawiam ze swojej kwatery :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wygranej życzę - na wszystkich frontach :). A kiedy działa ucichną i kurz opadnie - zapraszam "do siebie" :)

    OdpowiedzUsuń