piątek, 3 października 2014

jeszcze tylko

Rzeczy "jeszcze tylko" do załatwienia, gdy czasu nie ma, jest od groma. Nie wiadomo, w co ręce włożyć, więc jeszcze sobie tylko o tym napiszę.

Bo zawsze bardzo przeżywam Programy Rozwoju Relacji Małżeńskiej. A gdy sama jestem w nie zaangażowana to tym bardziej. Chociaż moje (nasze) zaangażowanie raczej z oddali, bardziej wspierające myślą, bo cały Team na posterunku we Wrocławiu. No ale zaraz i my do nich dołączymy. Jeszcze tylko kilka rzeczy zrobić, ogarnąć, przygotować.

I cieszę się na ten Program, bo pewnie znowu nam się różne rzeczy i sprawy związane z naszą rodziną uzmysłowią. Będzie okazja żeby się nad nimi zatrzymać i chwilę porozmawiać.

Jeszcze tylko wywieszę pranie, zrobię małe zakupy, zaczekam na MDMa, jeszcze tylko zatankujemy samochód, postoimy w korku na autostradzie (a może od razu pojedziemy bokiem?), jeszcze tylko...

16 komentarzy:

  1. :)
    jak Cię znam, to zupełnie nie wiem po co Ci to, serio
    jesteś tak zajefajną babką, że sama mogłabyś innych uczyć
    jestem pewna, że tworzycie super związek
    ♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale może bez tego byłoby juchowo?
      nie wiadomo:)
      trochę czuję tak jak Viki, a trochę ufam Dosi
      na pewno fajna babka wie co robi

      Usuń
    2. ponoc nad zwiazkiem trzeba pracowac non stop

      Usuń
    3. ponoć tak:)
      ale fajnie tak odświeżać związek,zawsze coś się pewnie dowie człowiek nowego o sobie czy męzu....

      jedźcie od razu bokiem :)))
      znam te korki....ech

      Usuń
    4. mam jakieś zaćmienie
      spędziłam długą chwilę zastanawiając się, dlaczego maja jechać bokiem żeby pracować nad związkiem, i jak to zrobic zwykłym samochodem :P

      Usuń
    5. Rybeńka paduam:))))
      zapraszamy na A4 :PP

      Usuń
    6. Lucha na L4, ty na A4
      a ja wypije herbaty:P

      Usuń
  2. Powodzenia! :*
    Trochę mnie intryguje ten kompromis, jako pierwszy krok do rozpadu związku.

    OdpowiedzUsuń
  3. w tym cały jest ambaras,żeby dwoje...
    i to jest najważniejsze:*

    OdpowiedzUsuń
  4. Zawsze trzeba pracować nad sobą...
    Wy­magaj­cie od siebie choćby in­ni od was nie wy­maga­li...
    Powodzenia pamiętam o Was :*
    Przytulam mocno do serca :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Myślicie, że ciągle jadą bokiem po tej autostradzie miłości?

    OdpowiedzUsuń
  6. Witajcie wszyscy :DDD
    wróciłam w niedzielę, korki na szczęście nas nie dopadły, były w przeciwne strony!!!
    Weekend był piękny i wzruszający - bardzo lubię Programy Fundacji Pomoc Rodzinie.
    Lubię w nich uczestniczyć i lubię je organizować, choć w tej organizacji mało aktywna jestem, bo za daleko mieszkam ;P

    OdpowiedzUsuń