Zaczynam nie nadanżać za nowymi określeniami, właściwie nowym językiem, którym posługuje się młodzież.
Ostatnio rozbroiła nas nasza niezawodna Ann, za którą Niesforki przepadają, gdy umawialiśmy się z nią na poskramianie wspomnianych, podczas gdy my mieliśmy się bawić na balu.
Ze szczerym uśmiechem, entuzjazmem dla niej charakterystycznym oznajmiła: jestem dla Was friwolna :D
Inna natomiast, na FB, zamiast odpowiedzieć - no jasne, pisze no jaszka :D
Nie wspominam już o 3M, 4U, Yop, Yołek itp. ale
długo nie wiedziałam, co znaczy YOLO :)
Równie niewtajemniczonych jak ja odsyłam do słownika. Może się komuś przyda.
Inaczej będzie się out of service.
grunt, że rozumiesz fariatkovy jenzyk;P
OdpowiedzUsuńa tak!
Usuńwszak to wielka sztuka
to sie doinformowalam, bo do mnie nikt nie pisze YOLO. Moze nie maja takiej potrzeby bo od razu widac, ze wiem, ze YOLO. ;)
OdpowiedzUsuń:DDD
UsuńLola, YOLO!
moje corki najbardziej rechotaly gdy im powiedzialam, "byc albo nie byc", bo to byc za bardzo z ang im brzmialo. :)
UsuńLepiej późno niż wcale :)
OdpowiedzUsuńChoć wiesz, niedługo możesz jak ja usłyszeć nieco zdegustowane: "Maaaamo, ale tak piszą nastolatki..., niech mama nie pisze skrótami" . :P
Melduję, że YOLO nie znali.
Pisać nie musisz, ale wiedzieć trzeba :)))
Usuńlepiej późno niż jeszcze później!
Może się przyda. Choć do mnie nikt aż tak nie pisze :P a twarzoksiążki nie używam...
UsuńDosia!!!
OdpowiedzUsuńwłaśnie nabyłam wiedzę i dowiedziałam sie co znaczy YOLO i umarłam,dobre....zwłaszcza,że sama nabyłam Córce koszulkę z takim napisem;p
przy okazji dowiedziałam się,,ze jest jeszcze skrót - W8 :ddddd
powyższe inne znałam znaczenie:)))
zwróć uwagę Dosiu na godzinę wpisu;pp
Usuńgodzina wspaniała ale W8 to nie wiem!
UsuńNa w to się zaczyna od brzydkich wyrazów, czytać hadko.
UsuńA W8 bardzo mi sie podoba.
Czyta się jak 4U Dosiu :)
domyślałam się, ale musiałam sprawdzić :)
UsuńDzięki Agajo:)))
Usuńdobrze,się domyśliłaś Dosiu;))
A ja po przejrzeniu słownika powinnam teraz zastosować AFK :DDDDDD
doszkoliłam się i ja... i przeżyłam niezły szok (a jak to będzie w tym nowoczesnym języku? ;))
Usuńjak już będziesz wiedziała, to daj znać, za dużo tam "wiedzy"
UsuńMuszem siem naumniec!
OdpowiedzUsuńAle gdzie ten słownik?
UsuńCo to yolo?
http://www.miejski.pl/slowo-YOLO
Usuńużyteczny słowniczek :)
pod słowem słownik jest zalinkowany!
UsuńO, i nawet ten sam :)))
UsuńA Blogger zna alfabet :)))))
UsuńKurna
UsuńPo ponownym zepsuciu kompa mam problem
Dziś jestem na oucie na maxa- piątek :)))
OdpowiedzUsuńPiontki som pienkne!!
Usuńpiątki są przepiękne, bo po nich są fantastyczne soboty!
Usuńnic się nie martw, Ostra, nadrobisz zaległości :)))
Jaki LOL!!!!! ;)
OdpowiedzUsuńnie żebym się chwaliła, ale słowo FRIWOLNY swego czasu dla potrzeb pewnej mojej znajomości 'urodziłam' w swej głowinie :)
OdpowiedzUsuńno to może kiedyś będzie tak popularne, jak teraz weekend!
Usuńa przecież dzisiaj zapiątek!
Usuńto ja jestem jeszcze bardziej out , bo nie znam ani jednego z tych zwrotow, a co YOLO znaczy nie mam zielonego pojecia - czuje sie strasznie stara - "za moich czasow" ;-P mowilo sie takie rzeczy jak "czesc jak czapka"
OdpowiedzUsuńAnia, nic się nie martw - słownik jest zalinkowany, doszkolisz się sama, ile będziesz chciała!
Usuńto ja niestety jestem out, ale ostatnio dowiedziałam sie że nie istnieje słowo zaklucz, a byłam pewna że tak.
OdpowiedzUsuńmnie natomiast zszokowała informacja na drzwiach:
Usuń"proszę zakluczać drzwi"!
a to takie normalne u nas słowo
UsuńFuti, ja tez sie dopiero od innej Polki na emigracji dowiedzialam ze dla nich slowo zaklucz nie istnieje. Co zrobisz, niektorzy maja ubozszy jezyk. :P
Usuńja mam uboższy o gware miejską z tego co zdążyłam przeczytać
Usuńomg yeyo???
OdpowiedzUsuńtego tu nie ma!
Usuńz zasady i dla zasady!
hough!
z zasady to pierwsze co sprawdziłam z gwary miejskiej i mnie to zadzwiło że tak to sie mówi. jestem zdecydowanie za stara:)
Usuńnowomowa nie dociera do-mnie:))))
OdpowiedzUsuńkiedyś człowiek dążył do dorosłości... teraz żeby rozmawiać z dziećmi musi iść wstecz :) dobrze, że istnieje "połowa drogi" :)
OdpowiedzUsuń:***
O matko, nic tylko się ucz i ucz :-)))
OdpowiedzUsuńW8, W8, to znaczy, że YOLO jest 4U już znane i oswojone? :PPP
OdpowiedzUsuńwolę Fariatkowy slang :)))))
OLGA!!!!!!!!!!!!!!!! PADUAM:)))))))))))))))))))
Usuńrozszyfrowałam !
:D
Usuńznajomy mówi, że YOLO to Carpe Diem dla idiotów ;))))
Usuńłomatko, to ja nic nie kumam :)))
OdpowiedzUsuńDosia,
OdpowiedzUsuńDobrze, ze mnie oswiecilas, bo corka tego samego dnia miala gdzies napisane wlasnie YOLO i mnie zapytala czy wiem, czy znam. Monsz zielonego pojecia nie mial, a ja bylam taka cool i doinformowana ;)