Zaczęłam myśleć o nadchodzącym urlopie. Cieszę się, że nim wyjedziemy, przed nami wyhamowujący nas z biegu weekend. Zbyt dużo rzeczy na głowie i w głowie, żeby można było od razu zapakować się i wyjechać.
Ku mojemu zaskoczeniu rozmyślania o pakowaniu, które zawsze jakoś tak mocno wyczerpujące jest, rozpoczęłam od inwentaryzacji lakierów do paznokci. Kilka niestety się straciło ;) Nie mam zielonego pojęcia, gdzie się zapodziały. I tu kolejne zaskoczenie - po dwóch tygodniach wybitnych ćwiczeń i manewrów na poligonie i w pracy jednocześnie, za namową Mojego DrOgiego Męża, wybrałam się do centrum handlowego (najważniejsze w tej historii jest to, że sama! bez nikogo, samiuteńka i mogłam robić, co zechcę), z zamiarem uzupełnienia kolekcji wakacyjnej tychże. Wyprawa zakończyła się sukcesem - oprócz niezbędnych akcesoriów, które trzeba było uzupełnić przy okazji - cztery nowe letnie kolory w cenie niezwykle promocyjnej dają poczucie satysfakcji ;)
Skoro lakiery już są, to czas zacząć pakowanie. Co jeszcze potrzebuję?
chyba wszystko już masz :)
OdpowiedzUsuńteż tak sądzisz? :)
Usuńnastrój!!
OdpowiedzUsuńkoniecznie bezstresowy:**
hmmm
Usuńwłaśnie
myślę, że może się przydać :)
Skoro kolory już są, to i wszystko inne się znajdzie :)
OdpowiedzUsuńpóki co rosną góry rzeczy, które może mogą się przydać - trzeba będzie zrobić solidny przegląd
Usuńniestety ;(
oj, nie lubię tego etapu, nie zazdroszczę
UsuńDosia, to pakujemy sie razem. Dzieki, ze przypomnialas o lakierach, bo ulubiony lekki turkus sie skonczyl. ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze tylko dobry nastrój! :)
OdpowiedzUsuńw tematach wakacyjnych leżę, doświadczeń brak ;P
OdpowiedzUsuńodpocznij kochana zanim zaczniesz pakować, a potem odpocznij na wakacjach :*
a może trzebaby cos do lakierów nabyć? ;) zawsze to kolejny dobry pretekst do zakupów ;) pozdrawiamy wakacyjnie
OdpowiedzUsuńcienie;))
OdpowiedzUsuńbuziaki;D
Oj i ja nie lubię się pakować i robię to na raty. Każdego dnia ogarniam "coś" tak żeby ostatniego dnia tylko zapiąć walizkę :)
OdpowiedzUsuńI tez już zaczęłam się pakować :)
kororowe sandauki:)))
OdpowiedzUsuńBrawo!!! Dobrego wyjazdu :)
OdpowiedzUsuń