Informacje w liście zawarte nie należą do takich, co się nimi należałoby chwalić, ale wywołały nieznaczne poruszenie ;) w domu, a w konsekwencji konieczność wprowadzenia sankcji i stosownego zachowania, czyli nadrobienia powstałych zaległości.
Na szczęście udało się Niesforkowi szybko nadrobić, co było do nadrobienia, choć rzeczywiście wymagało to od niego wytężonej pracy przez kilka kolejnych dni.
Wyglądało na to, że na najbliższy czas, sprawę "niechcemisię" mamy już za sobą. Okazuje się jednak, że dziecko nasze nie pozostało bierne w kreatywności w zakresie: "co tu zrobić, żeby zrobić, ale się nie narobić i nie pisać zbyt dużo" ;). I chyba to był tylko ten bardzo najbliższy czas ;), który właśnie minął.
Poniżej dowód - fotografia z ćwiczeń z historii ;)
Nie będę w to ingerować - sama jestem ciekawa, co będzie dalej ;)
ale widać, że Młody próbował wpisywać, tylko najwidoczniej się nie zmieściło, więc przeszedł na cyferki.
OdpowiedzUsuńbystre oczko :)
Usuńalbo stwierdził, że to za dużo pisania i pójdzie na cyferki ;)
Kreatywny bardzo :)
OdpowiedzUsuń:) też mi się tak wydaje
Usuńno wlasnie, jaki kreatywny!
OdpowiedzUsuńjeszcze moznaby dodac do tej drugiej tabelki "potrzeba pisania". ;)
raczej stworzyć trzecią "potrzeby wymuszone" ;) a do niej dopisać "potrzeba pisania" ;P
Usuń:))
OdpowiedzUsuń5
UsuńI słusznie! Po co marnować czas na przepisywanie :)
OdpowiedzUsuńZobaczysz.....on do czegoś w życiu dojdzie, bo myśli!
na pewno do czegoś :)
Usuńniezwykle interesujący jest ten proces dorastania i uczenia się, szkoda tylko, że tak szybko się tym irytuję ;)
a ja ci powiem,że to inteligentna i odważna bestyja jest....jakbym syne swoją w akcji widziała:D
OdpowiedzUsuń:)
Usuńtak, później tylko się okaże, że to jednak niedozwolone i cały entuzjazm twórczości pryśnie
chyba że nie - chciałabym się mylić :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń:DDD
Usuńdobre
w sumie każdy sposób,jest dobry,po co niepotrzebnie zaśmiecać sobie umysł
dla mnie logicznie i zrozumiałe:)
no niby masz rację, dlatego zostawiam to, zaczekam - a nuż, będzie doceniony
Usuńkreatywny!
OdpowiedzUsuńba!
UsuńMój syn! ;P
ale o co chodzi? przecież dobrze wypełniu? :))
OdpowiedzUsuńdokładnie,zgadza sie :))
Usuńpokazałam to Córce i była zdziwiona,o co mi chodzi,że przecież tak się robi:P
:)
Usuńno i to mi się podoba,
ale ostatnie polecenie brzmi: wpisz je....itd
:) pożywiom - uwidjiom
zadanie zrobione!
OdpowiedzUsuńmój Młodszy ma podobnie :))
zrobione, to fakt!
Usuńwłaściwie najwięcej problemów to on ma z tego powodu, że zadań własnie nie odrabia - a tu, jak nigdy, jest :)
Dobre!
OdpowiedzUsuńRacjonalizatorskie i sensowne, ja bym na to nie wpadła, że można cyferkami załatwić problem.
A czy tu jakaś hierarchia jest ,swiadomie zachowania czy to tak po prostu wyszło z kolejności propozycji?
kolejność, wg wpisanych w wierszach potrzeb - a co autor miał na myśli tego nie wiem :)
Usuń