Poddany kontroli lekarskiej we wtorek Najstarszy Niesforny Aniołek i uznany za całkowicie zdrowe dziecko, w nocy przeczy tej lekarskiej diagnozie, gdy z impetem nam przedstawia swoją wiedzę na temat "pawi" ;P. Następnie udowadnia nam, że jest gotów zapaść w sen zimowy niczym niedźwiedź, śpiąc nieprzerwanie 16 godzin. A poza tym, to bardzo chce mieć zwierzątko w domu, bo prawie cała klasa ma. Mogę ewentualnie rozważyć, jeśli to będzie jedno zwierzątko, a nie gigantyczna hodowla. I pod warunkiem, że to nie ja będę mu poświęcała pół nocy i wczesne poranki ;P
Na koniec dnia postanowiłam zamarynować mięso w wytrawny winie, a że do tej marynaty potrzebowałam tylko 150 ml, to chyba nic dziwnego, że nie chciałam reszty marnować, albo źle przechować. Trzeba więc było zużyć, aby nie wywietrzało. Za dziesięć dni powtórka z rozrywki ;)
Ale póki co mam dosyć animalsów i bardzo mnie drażnią te dwie muchy, które biją się na moim monitorze ;PPP
Irytację mą próbuję powściągnąć, nadając im imiona, ale jednocześnie szukając łapki na muchy :P Zaraz po kątach porozstawiam!
Dzisiaj na pewno Anka Wrocławianka nie nazwała by mnie zwierzolubną.
Aż mnie korci zasugerować: to jeszcze nakarm rybki :))) :P
OdpowiedzUsuńaNNka...?????
Usuńrybki Dosia też ma na monitorze, o tu... z boku: -------->
Usuńty lepiej licz sie ze słowami :PPP
UsuńeNNka .. co za piękna strzałeczka! pod wrażeniem jestem ;)))))
Usuńrybki karmimy, nie rybeńki :PPP
Usuńdobra dobra
Usuńbendem miaua na ciebie OKO, :PPP
:PPP
Usuńale rybka lubi pływać :)
rupka lubi puywać chociaż jest nieżywa:P
UsuńNo nie wiem, Dosiu, nie wiem... Skoro nadajesz muchom imiona, to jesteś nasza! Zwierzolubna! :)
OdpowiedzUsuńhttp://zamoimidrzwiami.blogspot.com/2013/04/goscie-ze-spa.html
:)
no właśnie pamiętałam o tym wpisie i zastanawiałam się, czy to mi pomoże :P
Usuńale musiałam wyjść z domu, bo łapki nie znalazłam :)
i dzięki za uznanie, jednak :)
Imiona muchom,:)) to naprawdę musiały być bardzo różne:P
OdpowiedzUsuńtak
Usuńbyły różne
miały inne sposoby walki
a może to były zaloty? :P
Dosiu... jesteś jedyna w swoim rodzaju! Muchom???Imiona???
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że hodowli pawi się pozbyłaś :********
to nie ja jedyna, to Anka Wrocławianka, podała wyżej link do swojej historii :)
Usuńhodowla pawi zlikwidowana i póki co, wszelkim hodowlom mówię NIE
oj się uśmiałam... może by tak po borsuczemu... w zimowy sen?
OdpowiedzUsuńja chyba bardzo chętnie zapadnę,
Usuńzwłaszcza na ten weekend :P
ja bym je nazwała "Jużdługo" i "Niepożyjecie" :)
OdpowiedzUsuńMamma "skonałam"
Usuńgenialne imiona!
przepraszam, ale tak mi się skojarzyło
OdpowiedzUsuńhttp://designsekcja.pl/sztuka-i-martwe-muchy/
hahahaha
Usuńsuper!
Anka Wrocławianka!!!
widziałaś to?
to Twoje koleżanki ze spa!
Po prostu: ODJAZD :))))))))
UsuńPadłam ze śmiechu :DDDD
Ruda, tu nie ma za co przepraszać...
Usuńto aż się prosi, by rozreklamować :)))
Widziałam. Ludzie są genialni :)))
Usuńjak ja nie lubiem muchó!
OdpowiedzUsuńostatnio na zebraniu szkolnym jedna latała, latała, pzreszkadzałą
a ja jom CIACH!
GOŁEMI RENKAMI!
jak na mniejeden facet spojrzał!
chyba nie docenił:PP
nie no, szacun!
Usuńgołą ręką!!!
Rybeńko, Ty chyba masz coś wspólnego z pstrągami, bo one tak w locie nad wodą łapią ;P
tak samo zrobiłam z pajonkiem;)))
UsuńLusia wrzeszczała na korytarzu - schfyciłąm panoncza w paluszki i siuuu;)))
wino nie moglo siem zmarnować!;)
no nie, wino nie!!!
Usuńpajeczaki sa latwe w hodowli
OdpowiedzUsuńale nie daj Boze jak jakis ucieknie
przerabialam szukanie...
mój Rodziciel hodował patyczaki...
Usuńileż było śmiechu, gdy szukał w okolicy drzew wiśniowych, bo podobno najlepiej lubią z nich liście :)))
Lamia,
Usuńteż kiedyś znalazłam pod naszym balkonem wyjątkowego pajęczaka - tarantulę!
na szczęście była martwa
brrrr
eNNko, a on tak dla Was je hodował, czy lubił się z nimi bawić?
UsuńTARANTULLEEE????
Usuńja sie nawet lękam o tym czytać!!
tzn mialam na mysli patyczaka:)
Usuńa tarantula zimy nie przezyla czy co?
oj, taki sobie ten zwierzyniec...
OdpowiedzUsuńpodobają mi się imiona Mammy, nadałabym identyczne i to bardzo szybko :)
zdrowia życzę :)
dzięki za życzenia zdrowia - przyda się!
UsuńA imiona też mi się bardzo podobają - kupuję! :P
Ze zwierzątek nieabsorbujacych, szczególnie o poranku, to kojarzą mi się wyłącznie patyczaki. Tylko jak takiego przytulić?
OdpowiedzUsuńoooo właśnie :)
Usuńnapisałam wyżej jak to mój Rodziciel swego czasu hodował...
a mnożyły się, że hej :)
Jurne patyczaki ;))
UsuńAnia :)))
UsuńAgajo, no ja bym się nie przytulała
Usuńi nie sądzę, żeby któreś z naszych Niesforków było zainteresowane tak statecznym zwierzątkiem ;P
No i to jest ten problem. Miałam jako dziecko rybki (do spółki z bratem, a ogólnorodzinnie w sumie), ale jak tu przytulić rybkę????
UsuńJa osobiście mogłabym mieć szczurka, jao zwierzątko stosunkowo niekłopotliwe przy wyjazdach, ale wówczas Teściowa przestałaby nas odwiedzać (a może nawet i przyjmować) a ja ją zbyt lubię aby coś takiego ryzykować :D :P
a monsz wczoraj wieczorem w ogrodzie znalazl takiego:
OdpowiedzUsuńhttp://www.reptilesofaz.org/Snakes-Subpages/h-r-lecontei.html
moze chcesz? wyslac paczke dla dzieci? ;))
LOLA!!!!!!
Usuńani mi się waż!
AAAAAAAAAAAA!
W ramach odstresowywania oglądam kawałkami "Rodzinę zastepczą". Tam też był podany taki właśnie sposób na wyleczenie z marzeń o własnym zwierzątku...
Usuńmoglabys powiedziec wonsz albo nic i wybralyby nic. :)
UsuńCo robi Dosia, kiedy się mucha po winie nawinie...;)
OdpowiedzUsuńw golych rekach ginie;P
Usuńtzn muchia
Usuń:DDD
UsuńCo wy z tymi imionami?? Mój syn opowiadał dzisiaj historię księżniczki, co się nie myła przez cały rok i latało and nią sto much i każda MIAŁA IMIĘ.
OdpowiedzUsuńzbieg okoliczności?
:)))))
:***
nadanie imion muchom to poważna sprawa! :)
Usuńpo prostu lubimy się ładnie odzywać, a nie tak: ej ty!
jak znajdę to ci podeślę muchowe demoty :)
OdpowiedzUsuńpodeślij Ostra, są super!
UsuńHaha... Czy Ty nie jesteś aby przed okresem? Czy to tylko efekt niedospanej, pawiowej nocki?
OdpowiedzUsuń:DDDDD
Usuń